Film zabił mi ćwieka. Każdy już zapewne słyszał o problemach na planie. Reżyser, Josh Trank, zdradzał niestabilność psychiczną, nie potrafił się dogadać ze studiem, rozwalał meble w wynajętym mieszkaniu, Kate Mara była przez niego stale poniewierana, bo jej angaż został na nim wymuszony, a Miles Teller prawie wdał się z nim w bójkę. Nie był to najbardziej rozrywkowy plan zdjęciowy w historii kina.
Fantastic Four (Fantastyczna czwórka) - recenzja
Film zabił mi ćwieka. Każdy już zapewne słyszał o problemach na planie. Reżyser, Josh Trank, zdradzał niestabilność psychiczną, nie potrafił się dogadać ze studiem, rozwalał meble w wynajętym mieszkaniu, Kate Mara była przez niego stale poniewierana, bo jej angaż został na nim wymuszony, a Miles Teller prawie wdał się z nim w bójkę. Nie był to najbardziej rozrywkowy plan zdjęciowy w historii kina.